Porcupine tree

Blake

Współczesny zespół, będący przedstawicielem rocka progresywnego. W ich muzyce słychać kosmos Very Happy

Znam co prawda tylko płytę In Absentia, ale od razu widzę, że mamy do czynienia z zespołem niebanalnym. Przede wszystkim na płytce nie ma powtórek. Brzmienie waha się od syntezowanego kosmosu przez kapitalne następstwa harmonii na gitarze akustycznej do całkiem konkretnego metalu (czasem nawet na przestrzeni jednego utwotu (czytaj "Blackest Eyes")). Mamy momenty ciężkich riffów, spokojnego lotu w przestworzach, chwile napięcia i uspokojenia. Rewelacyjne wielowarstwowe, gęste i wgniatające w fotel refreny (szczególnie w "Blackest Eyes" i "Sound of Muzak") kontrastują ze spokojnymi zwrotkami czy rozbudowanymi częściami instrumentalnymi. Kosmiczności dodaje np. utwór "The Creator Has a Mastertape" z elektronicznie zniekształconym wokalem i mocno przesterowaną gitarą w refrenie. Tu cały czas utrzymane jest napięcie, mrożące wręcz krew w żyłach, któremu dodają siły zróżnicowania dynamiczne czy niepokojąca melodia wokalu. Wszystko zostaje na końcu wyciszone w odpływającym w dal utworze "Collapse The Light Into Earth", w którym zastosowano frazę pięciotaktową, co wcale nie jest łatwym zabiegiem, ale im wyszło perfekcyjnie. Generalizując, cała pyta jest doskonała. Na jednym krążku zapisano 68 minut muzyki, przy której nie sposób się nudzić i która zostawia trwałe wrażenie. A więc, krótko mówiąc, polecam Cool

PS Tak tak, ten tekst nie jest z wikipedii, sam go napisałem Mr. Green

Cheerless

Hihi, jest mi niezmiernie miło, ze powstała tu zakładeczka na temat mojego ulubionego zespołu. 28 listopada koncert w Arenie - wybiera się kto?

Blake

Zdawało mi się, że to jest lipa ten koncert, ale jeżeli faktycznie się odbędzie, to bardzo chętnie Wink

Tylko nie wiem, co to jest ta Anathema, zdaje się, że grają strasznie ciężko Confused

Cheerless

Żadna lipa, mam już bilety. Smile

Anathema gra faktycznie baaardzo, bardzo cieżko. Ale idę tam wyłącznie przez wzgląd na Jeżozwierzów.

Blake

Można by wejść na samych Porcupine'ów... Bo nie jestem aż takim fanem, żeby się katować doom metalem Neutral

Btw, mamy święto: Cheerless po raz pierwszy użyła emoticona na naszym forum Cool

Cheerless

Hahaha, no niemożliwe. Zauważyłeś taki detal? Choć faktycznie - za zwyczaj mi się nie zdarza.

Braveheart

No to szampan dla tej Pani Very Happy

Blake

Tak jest

Emoty rulez!! Mr. Green

Cheerless

Brave, namawiasz nieletnich do spożywania alkoholu. Ty beee... aczkolwiek nie zdołam odmówić. <polewa bez liku>

Blake

Co tam... *hik* pijesz Cheer? *hik*

Braveheart

ja nie piłem jeszcze nigdy alkoholu i nie zamierzam przed 18 Wink

kolejne przyrzeczenie

Blake

No to gratuluję, ja zawsze drinknę szampanika na imprezie Wink

Ale piwa nie trawię, a wutki czystej to jósz w żczegulnośći :p

Cheerless

Hmm, nie wiem, czy tu można na ten temat? Powiem nieskromnie, że proces fermentacji czarnej porzeczki i winogrona mam w małym paluszku. Postoi, postoi i spłynie... układem pokarmowym. ^^

Tak mi się przypomniało. Kiedyś odwiedziła mnie dwójka znajomych. Panowie postanowili skosztować cytrynówki. No to chwycili za butlę i chcąc odcedzić roztwór nad zlewem - przelali całą zawartość butelki przez sitko. Na sitku pozostały jedynie cytrynowe farfocle... No cóż, szkoda...

Braveheart

ja żadnego alkoholu WON MI Z TYM!!!!!!!!

Blake

No Brave, nie przesadzaj, czasem można dla towarzystwa Wink

przecież nie po to, żeby se popić i powiedzieć: "ale jestem dorosły", jak paru naszych dawnych ZNAJOMYCH...

	Forum Techno i rock Strona Główna :: Rock	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2, 3 Następny
Strona 1 z 3